ostra papryka marynowana z przyprawami i octem

zimą pod kocem będzie bardzo miło cieszyć się tym pysznym! Jak pisałam wcześniej, pikantne jedzenie było prawdziwym zbawieniem dla mojego chorego żołądka. Dlatego przez kilka lat z rzędu przygotowywanie ostrej papryki na zimę stało się moim głównym zadaniem. Podczas gdy moja mama zamyka pomidory-ogórki, dżemy-kompoty, przygotowuję ostrą paprykę na przyszłość, którą następnie wkładam do prawie wszystkich potraw (zupy, kotletów, mięsa, sałatek itp.). Oprócz mnie w naszej rodzinie nie ma miłośników takiej ekstremalności, więc zbieram paprykę w niezbyt dużych ilościach, ponieważ nawet mały kawałek wystarczy na ogień w ustach. Przepis, według którego przygotowuję ostrą paprykę na zimę, jest dość prosty.